Zmiany w ogrzewnictwie – interpretacja przepisów

Zielona transformacja powoduje szereg zmian w przepisach dotyczących branży grzewczej. Szczególnie zeszły rok był pod tym względem burzliwy. Co warto wiedzieć o zmianach dotyczących tego sektora? W jakim kierunku będzie się rozwijać ogrzewnictwo? Na te pytania odpowiada Janusz Starościk, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

Ostatni kwartał 2023 roku przyniósł istotne zmiany w zakresie regulacji unijnych dotyczących Odnawialnych Źródeł Energii. Zmiany dotyczą nie tylko ciepłownictwa, ale również energetyki, transportu czy przemysłu. Na temat nowych przepisów toczyło się wiele dyskusji, przez co łatwo było dojść do ich błędnej interpretacji. W poniższym wpisie staramy się wyjaśnić, co w rzeczywistości oznaczają nowe regulacje, w szczególności dotyczące kotłów gazowych.

Gorąca debata o źródłach ciepła

Ustaleniom dotyczącym zmian towarzyszyła gorąca debata na temat tempa i sposobu na odejście od paliw kopalnych. Jaki jest jej efekt?

• Udało się wypracować pewien kompromis, aby z jednej strony oczywiście odchodzić od paliw kopalnych, o czym nie ma co dyskutować, bo trzeba od nich odchodzić. A z drugiej strony, żeby to było robione w sposób rozsądny, logiczny i realistyczny – bez wprowadzenia drastycznych zakazów, z realną alternatywą, która byłaby akceptowana przez społeczeństwo – wyjaśnia Janusz Starościk, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

Przyszłość kotłów gazowych

W ostatnich miesiącach w mediach pojawiało się wiele doniesień na temat rzekomego zakazu kotłów gazowych. W rzeczywistości nie jest on jednak prawdą. Urządzenia te w przyszłości nadal będą mogły funkcjonować – jako część hybrydowego systemu grzewczego lub jako kotły spalające gazy odnawialne.

• Gaz potocznie w mediach jest rozumiany jako gaz ziemny. Jednak należy pamiętać też o potencjale gazów odnawialnych, takich jak biometan czy zielony wodór, które będą ważnym elementem przyszłego mixu energetycznego. Tym bardziej, że są to gazy zeroemisyjne (na przykład w wyniku spalania wodoru produktem ubocznym jest jedynie para wodna) lub neutralne klimatycznie. Kotły, które są obecnie wprowadzone na rynek poradzą sobie z mieszanką wodoru do 20% z gazem ziemnym. Bez większych przeróbek mogą być też zasilane biometanem. Zatem konieczność pozbycia się obecnie zakupionych urządzeń raczej nam nie grozi – dodaje Janusz Starościk.

Urządzenia produkowane przez Termet również są przystosowane do zasilania mieszanki wodoru i gazu ziemnego, co czyni je bezpieczną inwestycją, nawet w świetle zachodzących dynamicznie zmian przepisów. Zapoznaj się z naszą ofertą i wymień źródło ciepła na ekologiczne.

Zobacz więcej w formie materiału wideo: